Idealny do lemoniady lub herbatki z miętą i cytryną...to połączenie uwielbiam najbardziej

Cześć, co słychać? Lubicie szybkie śniadania? Przyznaję, że tak i tym samym przygotowałam borówkowy mus na bazie migdałowej owsianki 💪 Zatem życzę Wam wspaniałej niedzieli 😊😘

Syrop ten stosujemy w czasie przeziębień jako środek napotny, przeciwzapalny, rozkurczowy. Podnosi odporność organizmu.

Przepis pochodzi z węgierskiego Cookpada. Jak pisze Autorka @Andi1980: "Kwiaty czarnego bzu kwitną w maju i czerwcu, z których można samodzielnie przygotowywać syrop. Według medycyny ludowej czarny bez jest dobry na trawienie, pracę nerek. Zbierz kwiaty z cichego miejsca, nie przy ruchliwej drodze i nie zabieraj ich do domu w plastikowej torbie - włóż je do przewiewnego kosza.

Ostatnio zostaliśmy obdarowani buraczkami i syropem z kwiatów czarnego bzu. Żarówka zapaliła się i tak powstały buraczki tarte na zimę. Jednak raczej nie wytrzymają do zimy :P Już słoiki poszły w ruch.

#złotaksiążka3

Po wczorajszych zbiorach zostało mi trochę kwiatów bzu. Lemoniada wydała mi się idealnym rozwiązaniem na czerwcowy upał.

Przedstawiam przepis na letni i bardzo prosty syrop z kwiatów czarnego bzu. Prawdziwa bomba witaminowa. Idealnie sprawdzi się w zimie do herbaty jak i latem jako dodatek do lemoniad.

Pamietam znojne ukraińskie lata w okolicach Połtawy i Charkowa... Prawdziwą ochłodę dawał kwas chlebowy. To prawdziwie hesperyjski napój.O kwasie z kwiecia czarnego bzu wtedy nie słyszałem. Nie słyszałem i długo potem. Aż tu tego lata, po publikacji moich fotografii bzowych baldachimów, odezwał się mój Przyjaciel z Charkowa @valerij.cherepanov z pytaniem, co zrobię z tych kwiatów, i czy przypadkiem, nie będzie to kwas...Poprosiłem go o przepis.I oto on! Pachnący nektarem, miodem; lekko kwaśny i prosto z lodówki...

Subtelny zapach kwiatów w puszystych muffinkach. Pierwszy taki eksperyment i niesamowicie udany.