Kisiel z kaszy gryczanej

Beata SH
Beata SH @beata_smakuje

Każdy raczej wie, co to jest kisiel. Zapewne większość ludzi jada taką potrawę. Kto słyszał o kisielu gryczanym? Więcej, kto go jadł, kiedykolwiek? Sądzę, że niewiele już osób odpowie twierdząco na te pytania. Dodam jeszcze, że taki kisiel soli się i podaje z olejem. W ten oto sposób myślę, że zaskoczyłam jeszcze więcej osób. Jest to tradycyjna potrawa Polesia, Lubelszczyzny. Jednak także tam nie jest znana powszechnie. W moich rodzinnych stronach taki kisiel serwuje się jako jedną z potraw wigilijnych. W naszym domu jada się go tylko podczas tej jednej jedynej Wieczerzy. Wiedziałam przez długi czas, że jest to potrawa pracochłonna. Na nasz stół trafiała rokrocznie, gdyż ktoś z rodziny lub sąsiadów dzilił się z nami tym przysmakiem. Kiedy spróbowałam go po raz pierwszy, wydawał się nie do przełknięcia. Co mówić dopiero o delektowaniu się nim... Jednak do tego smaku trzeba dojrzeć. U mnie, na szczęście, nie trwało to długo. Pamiętacie pierwszy smak oliwek lub kaparów? Niewiele znam osób, którym od razu przypadł on do gustu. Podobnie jest ze smakiem kisielu gryczanego. Jak już się w nim zasmakujesz, wtedy go docenisz. W tym roku pierwszy raz kisiel został wykonany w naszej domowej kuchni. Faktycznie jest przy nim trochę pracy, ale naprawdę warto się potrudzić. Zachęcam do wypróbowania przepisu. Dla mniej odważnych proponuję zacząć od połowy porcji. #swieta

Kisiel z kaszy gryczanej

2 kucharzy planuje to przygotować

Każdy raczej wie, co to jest kisiel. Zapewne większość ludzi jada taką potrawę. Kto słyszał o kisielu gryczanym? Więcej, kto go jadł, kiedykolwiek? Sądzę, że niewiele już osób odpowie twierdząco na te pytania. Dodam jeszcze, że taki kisiel soli się i podaje z olejem. W ten oto sposób myślę, że zaskoczyłam jeszcze więcej osób. Jest to tradycyjna potrawa Polesia, Lubelszczyzny. Jednak także tam nie jest znana powszechnie. W moich rodzinnych stronach taki kisiel serwuje się jako jedną z potraw wigilijnych. W naszym domu jada się go tylko podczas tej jednej jedynej Wieczerzy. Wiedziałam przez długi czas, że jest to potrawa pracochłonna. Na nasz stół trafiała rokrocznie, gdyż ktoś z rodziny lub sąsiadów dzilił się z nami tym przysmakiem. Kiedy spróbowałam go po raz pierwszy, wydawał się nie do przełknięcia. Co mówić dopiero o delektowaniu się nim... Jednak do tego smaku trzeba dojrzeć. U mnie, na szczęście, nie trwało to długo. Pamiętacie pierwszy smak oliwek lub kaparów? Niewiele znam osób, którym od razu przypadł on do gustu. Podobnie jest ze smakiem kisielu gryczanego. Jak już się w nim zasmakujesz, wtedy go docenisz. W tym roku pierwszy raz kisiel został wykonany w naszej domowej kuchni. Faktycznie jest przy nim trochę pracy, ale naprawdę warto się potrudzić. Zachęcam do wypróbowania przepisu. Dla mniej odważnych proponuję zacząć od połowy porcji. #swieta

Edytuj przepis
Wyświetl statystyki
Udostępnij
Udostępnij

Składniki

2 h + 1,5 dnia
ok. 20 porcji
  1. 1 kgkaszy gryczanej (nie palonej)
  2. skórka razowego chleba, zakwas chlebowy lub 10g świeżych drożdży
  3. ok.5 l wody
  4. Do podania
  5. tłoczony na zimno olej rzepakowy lub lniany
  6. Przesmażona na oleju jedna cebula
  7. sól, może być ziiłowa

Przygotowanie

2 h + 1,5 dnia
  1. 1

    Kaszę umyć, wsypać do dużej miski. Zalać ją 1 litrem ciepłej przegotowanej wody, tak aby kasza była wodą przykryta (wody może być ok. 3 cm powyżej poziomu kaszy). Do miski dodać skórkę razowego chleba lub trochę zakwasu chlebowego lub 10 g rozpszczonych w wodzie drożdży. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1 lub 2 dni. Jeśli postoi dłużej, będzie mieć kisiel kwaśniejszy smak.

  2. 2

    Napęczniałą kaszę przekręcić przez maszynkę do mięsa. Można to zrobić za pomocą maszynki elektrycznej lub użyć malaksera. Czynność tę warto powtórzyć nawet trzykrotnie.

  3. 3

    Otrzymaną po przekręceniu masę zalać w garnku 4 litrami wody. Wszystko przecedzić przez sito z bardzo małymi oczkami, pomagając sobie przy tej czynności na przykład drewnianym tłuczkiem. To co pozostanie na sicie wyrzucamy, zaś to, co zostało przetarte (z wodą) umieszczamy w osobnym garnku.

  4. 4

    Garnek z przetartą kaszą wraz z wodą stawiamy na ogień i ciągle mieszając, na bardzo małym ogniu, doprowadzamy do zagotowania i gotujemy ok. 1 h. Pamiętać należy o mieszaniu, żeby nie doprowadzić do przypalenia.

  5. 5

    Przygotowany kisiel zlewamy do misek i pozostawiamy do zastygnięcia na 4-5 h.

  6. 6

    Podanie. Cebulę usmażyć na oleju. Kisiel pokroić na grube kawałki. Wyłożyć na talerz, lekko posolić, polać olejem rzepakowym lub lniany i posypać przesmażoną cebulką. Zamiast cebulki można posypać szczypiorkiem lub poza solą i olejem w ogóle zrezygnować z dodatków.

Edytuj przepis
Wyświetl statystyki
Udostępnij

Cooksnapy

Zrobiłeś ten przepis? Udostępnij zdjęcie swojego dzieła!

Grey hand-drawn cartoon of a camera and a frying pan with stars rising from the pan
Przygotuję dziś
Beata SH
Beata SH @beata_smakuje

Komentarze

Podobne przepisy