Przygotować plastry schabu dokładnie je rozbić tłuczkiem do kotletów na cienki plaster, każdy z plastrów posolić i obsypać pieprzem naturalnym (składniki są podane na danie dla trzech osób jeżeli jest więcej osób w rodzinie wystarczy podwoić ilość składników)

Na przygotowane plastry schabu położyć po trzy cieniutkie plastry boczku wędzonego surowego oraz po chudym plastrze żółtego sera. Tak przygotowany schab z dodatkami zwinąć w rulon ciasno, uformowane roladki ułożyć na talerzu a w międzyczasie na patelnię wlać olej i go rozgrzać

Gdy olej już jest rozgrzany a jajka przygotowane wtedy każdą roladkę zamoczyć w roztrzepanym jajku a następnie dość obficie obsypać bułką tartą, ułożyć na rozgrzanym oleju i smażyć na średnim ogniu z obu stron na na złoty kolor (średni ogień dużego palnika gazu, nie można smażyć szybko ponieważ będą surowe)

Roladki faszerowane podałam z ziemniakami oraz kiszonym ogórkiem tegorocznym. Myślę że taka propozycja obiadowa świetnie sprawdzi się w waszych domach, bo tak naprawdę schabowy w końcu się znudzi tak jak nam zachciało się czegoś innego niż schabowy chociaż jest on w Polskich domach tradycją