W misce wymieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia i pokrojone na kawałki zimne masło. Rozetrzeć na drobne okruchy. Dodać żółtka i wyrobić ciasto (zagnieść w kształt kuli). Włożyć do lodówki na około godzinę.

Cukier utrzeć z masłem na jednolitą masę. Dodać twaróg (trzykrotnie zmielony w maszynce do mielenia), mąkę i budyń. Zmiksować do połączenia się składników. Na koniec dodać jajka i miksować jeszcze przez około minutę.

Białka utrzeć na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier.

Brzoskwinie pokroić na mniejsze kawałki (każdą połówkę na około 4 części).

Ciasto podzielić na dwie części (w stosunku około 3:1). Większą część ciasta rozwałkować w kształt prostokąta o wymiarach formy do pieczenia (użyłam formy o podstawie 28 x 22 cm). Rozwałkowane ciasto ułożyć w formie wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie nakłuć widelcem. Na ciasto wyłożyć masę serową a następnie pokrojone brzoskwinie. Na wierzch wylać ubitą pianę. Całość posypać utartą na tarce z dużymi oczkami mniejszą częścią ciasta.

Piec około 60 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem. Ciasto przechowywać w lodówce.