Zmielony mak (taki z paczki, nie z puszki) zalać wrzątkiem do przykrycia i odstawić do przestudzenia. Następnie dokładnie odcisnąć z nadmiaru wody przez gazę lub reczniczek kuchenny.

Żółtka jaj ucieramy z cukrem na puszystą masę. Do utartych żółtek dodajemy odciśnięty mak, kaszę manną, bułkę tartą i proszek do pieczenia

Wszystko razem miksujemy do połączenia składników.

W osobnej misce ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Ubite białka dodajemy do masy makowej, delikatnie mieszamy do połączenia. Masę przelewamy na blachę, o wymiarach 26/21 wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 175 stopniach C ok 40 min lub, do suchego patyczka.

Upieczone ciasto studzimy i przekrawamy na dwa blaty.

Przygotowujemy frużelinę. Do garnka wrzucamy wiśnie, cukier i wodę. Całość zagotowujemy. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzamy w małej ilości zimnej wody i wlewamy do wiśni. Mieszamy, aż zgęstnieją. Odstawiamy do przestudzenia.

Pierwszy biszkopt kładziemy z powrotem do blachy i wykładamy na niego frużelinę.

Następnie przygotowujemy krem śmietankowy. Ubijamy śmietankę, partiami dodajemy serek mascarpone. Większą część kremu wykładamy na wiśnie. Przykrywamy drugim blatem. I całość smarujemy resztą kremu. Ciasto wkładamy do lodówki.

Przygotowujemy polewę czekoladową. W garnuszku podgrzewamy mleko, wkruszamy do mleka czekoladę i mieszamy do jej rozpuszczenia. taką czekoladę wylewamy na wierzch ciasta i wykałaczką delikatnie mieszamy z kremem żeby powstały wzorki

Ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej kilka godzin przed podaniem.

Smacznego ☺️