Lasagne Bolognese 🇮🇹

Chyba najbardziej popularna Lasagne, więc o samym daniu nie będę się rozpisywał ;) Jest to jedno z moich ulubionych dań, dlatego szukałem jak najwięcej informacji na jego temat, oglądałem i czytałem dziesiątki przepisów, przygotowywałem ją wiele razy, więc chciałbym podzielić się również swoimi doświadczeniami. Lasagne jest daniem dosyć czasochłonnym, natomiast da się ją przygotować tak, aby za bardzo tego nie odczuć, rozkładając przygotowanie na 2 dni. Nie jest to danie typu, że w jednej chwili pomyślimy "zjadłbym Lasagne" i za kilka chwil ją jemy. Zrobienie trzeba zaplanować wcześniej, chociażby dlatego, że samo Ragù alla Bolognese, trzeba dusić kilka godzin. Jednym z plusów (oprócz tego, że Lasagne jest bardzo dobra :)) jest to, że po jej zrobieniu jesteśmy w stanie "nakarmić" wiele osób. Drugim jest to, że można zrobić ją wcześniej i ostatni etap, czyli pieczenie, przenieść w praktycznie dowolny moment. Dlatego też w moim przypadku Lasagne od kilku lat stała się daniem Sylwestrowym, bo mogę ją przygotować na spokojnie wcześniej, a podczas imprezy wrzucić ją do piekarnika i po upieczeniu podzielić na tyle kawałków ile jest obecnych osób. Nie ważne też czy domówka odbywa się u nas, czy u kogoś innego, bo Lasagne jest łatwa w transporcie, więc można ją przygotować i zabrać gdziekolwiek, gdzie będzie piekarnik. Tak, w tym roku, w moim przypadku Lasagne również była daniem głównym, dlatego od razy pierwszym moim przepisem w tym roku będzie właśnie ona :)
Lasagne Bolognese 🇮🇹
Chyba najbardziej popularna Lasagne, więc o samym daniu nie będę się rozpisywał ;) Jest to jedno z moich ulubionych dań, dlatego szukałem jak najwięcej informacji na jego temat, oglądałem i czytałem dziesiątki przepisów, przygotowywałem ją wiele razy, więc chciałbym podzielić się również swoimi doświadczeniami. Lasagne jest daniem dosyć czasochłonnym, natomiast da się ją przygotować tak, aby za bardzo tego nie odczuć, rozkładając przygotowanie na 2 dni. Nie jest to danie typu, że w jednej chwili pomyślimy "zjadłbym Lasagne" i za kilka chwil ją jemy. Zrobienie trzeba zaplanować wcześniej, chociażby dlatego, że samo Ragù alla Bolognese, trzeba dusić kilka godzin. Jednym z plusów (oprócz tego, że Lasagne jest bardzo dobra :)) jest to, że po jej zrobieniu jesteśmy w stanie "nakarmić" wiele osób. Drugim jest to, że można zrobić ją wcześniej i ostatni etap, czyli pieczenie, przenieść w praktycznie dowolny moment. Dlatego też w moim przypadku Lasagne od kilku lat stała się daniem Sylwestrowym, bo mogę ją przygotować na spokojnie wcześniej, a podczas imprezy wrzucić ją do piekarnika i po upieczeniu podzielić na tyle kawałków ile jest obecnych osób. Nie ważne też czy domówka odbywa się u nas, czy u kogoś innego, bo Lasagne jest łatwa w transporcie, więc można ją przygotować i zabrać gdziekolwiek, gdzie będzie piekarnik. Tak, w tym roku, w moim przypadku Lasagne również była daniem głównym, dlatego od razy pierwszym moim przepisem w tym roku będzie właśnie ona :)
Przygotowanie
- 1
Dzień przed, a nawet 2, jeżeli technicznie tak będzie wygodniej, przygotowujemy Ragù Bolognese. Nie ma co wyważać otwartych drzwi, więc nie będę się rozpisywał na temat jego zrobienia, gdyż zrobiłem to już tutaj:
https://cookpad.wasmer.app/pl/przepisy/12982086-spaghetti-ragu-alla-bologneseSamo przygotowanie Ragù zajmie nam chwilę, dusić się już będzie samo, a jak będzie musiało poczekać dzień, to nic to nie zaszkodzi, a może wyjść przez to jeszcze lepsze.
- 2
Do Ragù używamy dokładnie tych samych ilości składników jak w powyższym przepisie, w tym również je podałem. Robiłem Lasagne już w wielu naczyniach od klasycznej brytfanki, po naczynia żaroodporne i zawsze nie było niczego ani za mało ani za dużo.
- 3
Na temat Beszamelu również juz się rozpisałem tutaj ;):
https://cookpad.wasmer.app/pl/przepisy/12170409-nalesniki-z-beszamelem-pieczarkami-i-seremOczywiście kończymy w momencie gdy, doprawimy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Ilość z powyższego przepisu, również się zgadza, więc te same składniki podałem tutaj.
- 4
Ważne, aby beszamel dobrze przyprawić, aby nie był mdły. Gałka muszkatołowa i pieprz muszą być wyraźnie wyczuwalne. Lepiej jak będą za bardzo, niż za mało. Smak gałki schowa się w gotowym daniu, natomiast jak beszamel będzie mdły cała Lasagna może być niestety przez to mdła.
Beszamel w przeciwieństwie do Ragù, najlepiej jest zrobić tuż przed składaniem Lasagne, gdyż łatwiej będzie się rozprowadzał, gdy jest ciepły i nie tak gęsty, jak robi się bo wystygnięciu. - 5
Przed składaniem ścieramy parmezan, aby mieć już wszystko gotowe do składania. Celowo nie wskazałem ilości parmezanu w spisie składników, gdyż trudno jest to ocenić. Wszystko zależy od kształtu i wielkości naczynia, w którym będzie Lasagne. Mi wystarczyło to co widać poniżej. Reszty juz nie ścierałem.
- 6
Na spód naczynia żaroodpornego, czy też brytfanki nakładamy cienką warstwę Ragù, która ładnie nam się później zapiecze od dołu i nie pozwoli przywrzeć do naczynia. Jeżeli czekające Ragù bardzo nam zgęstniało i wygląda jakby było samym mięsem, dobrze jest dodać trochę wody i pomieszać przed nakładaniem, aby pojawił się też sos. Nie popsujemy w ten sposób smaku.
- 7
Na Ragù rozkładamy makaron. Są dwie szkoły co do tego. Jedni, go uprzednio gotują, inni wkładają suchy. Ja osobiście nie widzę potrzeby gotowania. Nigdy nie wyszedł mi on twardy w gotowym daniu, zawsze się on "gotował" podczas pieczenia.
Rozkładając makaron, nie musi on być w ładnych kawałkach. Jeżeli nie pasuje do naczynia, to łamiemy i bawimy się w układanie puzzli i tak się to zapiecze. Ważniejsze jest, aby nie kłaść za dużo makaronu na makaronie, bo będzie go za grubo, co będzie wyczuwalne. - 8
Na makaron nakładamy znowu Ragù, tym razem nieco więcej, aby dokładnie przykryć makaron.
- 9
Następnie kładziemy trochę beszamelu.
- 10
Delikatnie rozsmarowujemy go, ale dobrze jest nie wymieszać go za bardzo z Ragù, aby zachować warstwy. Ułatwi nam to nakładanie ciepłego i mniej gęstego Beszamelu, o czym pisałem wcześniej.
- 11
Na beszamel rozkładamy kawałki mozarelli. Można je rwać w rękach.
- 12
Na koniec posypujemy wszystko cienką warstwą parmezanu, lecz staramy się, aby był on na całej powierzchni.
- 13
Rozkładamy makaron i rozpoczynamy od nowa całą procedurę.
- 14
Ragù, beszamel, mozarella, parmezan.
Robimy tyle wart ile będzie ragù. Ragù zawsze kończy się pierwsze :)
To ile będzie warstw, zależy od kształtu naczynia, natomiast mi najczęściej wychodzą 3. Ostatnią warstwę z Ragù przykrywamy makaronem i robimy górną, ostatnią, bardziej kremową i serową warstwę, która ładnie się zapiecze. - 15
Smarujemy ostatni makaron pozostałym beszamelem.
- 16
Na niego kładziemy mozarellę, dobrze jak będzie jej tutaj więcej niż w środkowych warstwach. Ja z 2 przygotowanych kulek, na ten moment zużywam połowę jednej z nich.
- 17
Całość posypujemy bardzo dokładnie parmezanem, również używając większej ilości niż na środkowych warstwach. Jeżeli przy brzegach naczynia są jakieś szpary, zasypujemy je parmezanem.
- 18
Składanie gotowe. Zakrywamy naczynie folią aluminiową i Lasagne jest gotowa do pieczenia, czy to natychmiast, czy też później, jak przyjdą ludzie, albo my z nią do ludzi pójdziemy :)
- 19
Pieczemy Lasagne szczelnie zakrytą folią, 40 minut w temperaturze 180°C.
- 20
Po upłynięciu 40 minut zdejmujemy folię i pieczemy dalej, aż ser u góry ładnie się zarumieni. Trwa to bardzo różnie. Tak jak pisałem wcześniej, w niejednym piekarniku piekłem Lasagne, gdyż często z nią szedłem do kogoś i zawsze ten czas był inny i potrafił się wąchać nawet między 5, a 20 minutami. Trzeba po prostu obserwować.
- 21
Gdy ser się zarumieni, wyciągamy Lasagne i przechodzimy do najtrudniejszego kroku w całym przepisie.
- 22
Czekamy jeszcze około 40-45 minut :) Jest to ważne, gdyż jakbyśmy chcieli kroić ją od razu, to się rozwali i będziemy nakładać bardzo gorącą, trudną do zjedzenia papkę, natomiast po upłynięciu tego czasu zrobi się bardziej zwarta i nadal będzie gorąca, ale nie aż tak bardzo, tylko w temperaturze dobrej do jedzenia.
Cooksnapy
Zrobiłeś ten przepis? Udostępnij zdjęcie swojego dzieła!
Podobne przepisy
-
Tagliatelle Ragù alla Bolognese 🇮🇹 Tagliatelle Ragù alla Bolognese 🇮🇹
OK, powygłupiałem się trochę dodając przepisy typu „Pseudo Arrabbiata”, czy „Prawie Rissotto”. Były to, moim zdaniem smaczne dania na szybko, inspirowane kuchnią Włoską, którą bardzo lubię i o której wydaje mi się, że trochę wiem, lecz teraz kończymy wygłupy i lecimy z Włochami na poważnie.Na początek, można by powiedzieć klasyka kuchni włoskiej. Danie, które wydawałoby się, że każdy robił, a napewno jadł, najczęściej jednak z makaronem spaghetti. Mam jednak wątpliwości, bo w większości miejscach, w których je zamawiałem, nie było to zrobione "zgodnie ze sztuką". Najczęściej był to makaron z mięsem mielonym w sosie pomidorowym. Bardzo często smaczny, lecz ja takie danie nazwałbym właśnie "makaron z mięsem mielonym w sosie pomidorowym" a nie "z sosem Bolognese". Przez to właśnie, wiele osób tak te danie postrzega. Słowo ragù, często pomijane jest w pełnej nazwie dania lub zastępowane słowem "sos", a oznacza ono "sos mięsny". No właśnie... mięsny, nie pomidorowy 🙂 Można więc, moim zdaniem, powiedzieć po polsku "Sos Boloński", gdyż "Ragù alla Bolognese" jest sosem z Bolonii, lecz uważam, że dużo bliżej mu w smaku do gulaszu, niż sosu pomidorowego 🙂 Łukasz Nowak -
Lasagne bolognese Lasagne bolognese
Lasagne w wersji klasycznej. Makaron włoski, ale zdecydowanie lepsza byłaby z domowym makaronem. JacekM -
Lasagne w wersji vegetarianskiej Lasagne w wersji vegetarianskiej
Lasagne w wersji bez mięsa jest równie pyszne co to klasyczne. Sami sprawdźcie 🥰😀🥰 Rafal Jarzmik -
Lasagne bolognese Lasagne bolognese
Taką lasagne nauczyłam robić się we Włoszech, pracochłonna ale przepyszna. #2019 Dorota Pizon -
Lasagne bolognese Lasagne bolognese
Pyszna lasagne w wersji bolognese ;)szef #kuchenneczarowanie Made by Mycha -
-
Zupa a’la bolognese Zupa a’la bolognese
Jak zwykle dylemat…co zrobić na obiad. Zachciało nam się najpierw makaronu, później zupy…kolejny kompromis. Arkadiusz Gólski -
Gulasz jagnięcy z owocową nutą Gulasz jagnięcy z owocową nutą
Nie wszyscy przyzwyczajeni są do smaków, które nie są „wpajane” nam od dziecka. Mamy na myśli drób wieprzowinę i nie lada gratkę, wołowinę. Z tą ostatnią to ciężko z „obrobieniem”. Twarda, łykowata i takie tam (większość tak uważa). Szkoda, że nie nauczeni jesteśmy urozmaicenia. A co powiecie na jagnięcinę? Dobrze przygotowana rozpływa się w ustach. Dodatek gruszki i cynamonu jest poezją. Wydaje się ekstrawaganckim daniem, jednak pamiętać trzeba, że takimi daniami były „standardy” jeszcze przed kilkudziesięcioma laty. Arkadiusz Gólski -
Lasagne bolognese Lasagne bolognese
Lasanią inspirowałam się tą na podstawie tych które można kupić w sklepach. Kiedyś kupiłam taką jedną i pomyślałam, że sama zrobię. Magdalena Rita Pisowłocka -
Lasagne z beszamelem #babyfartuch Lasagne z beszamelem #babyfartuch
Po tej lasagne wiem, że Zuzka nie jest fanką beszamelu i innych mącznych sosów Marta
Więcej polecanych przepisów
Komentarze